NSA: opieka nad niespokrewnionym spadkodawcą będąca przesłanką ulgi mieszkaniowej, nie musi być wyłącznie osobista.

NSA: Spadkobierca, który za pieczę nad niespokrewnionym spadkodawcą dziedziczy po nim mieszkanie, może liczyć na zwolnienie z podatku, także gdy podopieczny przebywał w domu opieki. Podatnik podjął się opieki nad kolegą z dzieciństwa. Na podstawie porozumienia z nim samym i z jego ojcem, także po śmierci rodzica opiekował się nim. Podopieczny zmarł, a opiekun odziedziczył po nim mieszkanie. Fiskus uznał, że ponieważ spadkodawca przebywał na stałe w domu opieki, to podatnik nie opiekował się nim, lecz tylko pomagał w opiece, wobec czego nie spełniał on jednego z warunków przyznania ulgi, wobec czego podatnik obowiązany był zapłacić podatek w wysokości ponad 60 000 złotych. Ze zdaniem organu podatkowego zgodził się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Naczelny Sąd Administracyjny uznał inaczej. Zgodził się, że opieka, o której mowa w przepisach musi być sprawowana osobiście oraz faktycznie. Nie oznacza to jednak, że nie można zawrzeć umowy o opiekę, jeżeli wymagający tej opieki przebywa w placówce. Opieka nie musi być wyłączna, zwłaszcza że, jak wskazuje Sąd, w niektórych sytuacjach byłaby ona ze szkodą dla chorego, ponieważ nie każdy opiekun może ją zapewnić całodobowo i na adekwatnym poziomie. Sygnatura akt: III FSK 1722/21