Ryzyka związane z samodzielnym rozliczeniem ulgi

Wielu przedsiębiorców decyduje się na samodzielne rozliczenie prac badawczo-rozwojowych, czy też innych rodzajów korzyści w podatkach dochodowych.

Nie przeczę, że takie podejście jest jak najbardziej zrozumiałe z punktu widzenia biznesowego, zwłaszcza gdy firma posiada odpowiednie zaplecze kadrowe. Jeśli jednak zastanawiamy się nad weryfikacją prawidłowości stosowania ulgi lub nad jej wdrożeniem we własnym zakresie, oceńmy realnie stopień bezpieczeństwa podatkowego samodzielnego działania.

Jeśli zatem stoimy przed odpowiedzią na pytanie czy działać na własną rękę, czy też skorzystać z usług zewnętrznej firmy konsultingowej, weźmy pod uwagę poniższe okoliczności.

Sam aspekt finansowy nie powinien być przy tym decydującym argumentem. Znaczenie ma bowiem jak to zrobimy!

Najczęstsze ryzyka samodzielnych działań obejmują:

1. Błędy w identyfikacji projektów lub prac o charakterze badawczo-rozwojowym, w tym:
   1. braki w dokumentacji prowadzonych projektów lub prac;
   2. braki w ustaleniach zakresu projektów lub prac i sposobu ich realizacji;
   3. nieprecyzyjne lub budzące wątpliwości opisy prowadzonych działań,
2. Błędy w prawidłowej identyfikacji i selekcji rodzajów (typów) kosztów, w tym:
   1. braki w dokumentacji kosztów (sam fakt ich poniesienia to nie wszystko);
   2. nieprawidłowości z ustaleniu ich wysokości;
3. Brak znajomości najnowszego podejścia organów podatkowych i możliwości sprawnego wyłapywania kwestii wrażliwych, mogących budzić zastrzeżenia lub narażających firmę na spór.

Powyższe błędy dotyczą odpowiednio również innych rodzajów preferencji niż ulga B+R, np. ulg związanych z prototypem, robotyzacją, czy ekspansją produktową.

Pamiętajmy dodatkowo, że uniknięcie ww. błędów z zasady wymagać będzie od firmy i jej poszczególnych pracowników określonego stopnia zaangażowania w udzielenie odpowiednich wyjaśnień oraz sprostowanie ewentualnych niejasności lub uzupełnienia dokumentacji.

W szczególności, jeśli mówić będziemy o specyficznych rodzajach wydatków na linie technologiczne, czy też o sposobie i celach realizacji określonych prac, gdzie wiedza osób na odpowiednich stanowiskach (np. kierownik projektu, technolog, inżynier itd.) jest niezbędna.

Warto wziąć pod uwagę, że wdrożenie ulgi nawet przy skorzystaniu z usług firmy konsultingowej wymagać będzie własnego zaangażowania przedsiębiorcy i jego kadry.

W takim wypadku, zaangażowanie dodatkowego czasu i prac własnej kadry może zniechęcać, niemniej jeśli jakiś oferent zapewnia Was, że przygotuje wdrożenie ulgi bez potrzeby zaangażowania firmy, nie powinniśmy ślepo wierzyć w takie zapewnienia. Mogą się one wydawać atrakcyjne, jednak czy kompletne i bezpieczne?

W mojej ocenie, ww. obszary ryzyka należy skutecznie neutralizować, a przy wyborze firmy zewnętrznej warto zweryfikować sposób jej działania oraz wiedzę i doświadczenia jej specjalistów.

Nawet, jeśli początkowo wydaje się nam, że jesteśmy w stanie działać we własnym zakresie, niejednokrotnie okazuje się, że na dalszych etapach prowadzenia określonych działań bądź stosowania ulgi, wsparcie podmiotu trzeciego jest nieocenione.

#BR #innowacje #rozwój #ltca