Deregulacja w CIT coraz bliżej! Co się zmieni?
- Wysłane przez Grzegorz Niebudek
- Kategorie CIT
- Data 6 maj
Ministerstwo Finansów zapowiedziało uproszczenia, które mają wejść w życie od 2026 r. Choć projektu jeszcze nie ma, znamy główne założenia. A te ucieszą:
Podatkowe grupy kapitałowe – jeden błąd w transakcji z podmiotem powiązanym spoza PGK nie będzie już oznaczać utraty statusu podatnika CIT. Ma być możliwa korekta bez tak surowych sankcji.
Obecnie PGK traci status podatnika CIT z mocy prawa, jeśli choć jedna spółka dokona transakcji z podmiotem powiązanym spoza grupy na warunkach nierynkowych – nawet, jeśli to zwykła pomyłka.
Taki skutek potwierdził NSA w wyroku z 3 września 2024 r. (sygn. akt II FSK 815/24). Resort finansów zapowiada teraz uchylenie tej drastycznej sankcji.
Spółki jawne – koniec corocznego obowiązku składania informacji CIT-15J, jeśli skład wspólników się nie zmienia.
Obecnie, spółki jawne, których wspólnikami nie są wyłącznie osoby fizyczne, mogą uniknąć CIT, jeśli złożą formularz CIT-15J przed rozpoczęciem roku obrotowego.
Fiskus oczekuje, by składać go co roku – nawet jeśli skład wspólników się nie zmienił. To zbędny obowiązek, bo urzędy i tak mają te dane – taka praktyka to marnowanie czasu przedsiębiorców.
MF planuje znieść ten wymóg. Po zmianach CIT-15J będzie trzeba składać tylko wtedy, gdy rzeczywiście zmieni się wspólnik.
Podmioty korzystające z pomocy publicznej – nie trzeba będzie zwracać całej ulgi podatkowej, jeśli decyzja o wsparciu zostanie uchylona. Podatek ma być liczony od faktycznie wykorzystanej pomocy, a nie „papierowego” limitu.
Zgodnie z obecnymi przepisami, przedsiębiorca, któremu uchylono decyzję o wsparciu lub cofnięto zezwolenie w SSE, musi zapłacić podatek odpowiadający maksymalnej dopuszczalnej pomocy publicznej, a nie temu, co faktycznie wykorzystał.
Przykład: Inwestor, któremu przyznano zwolnienie w wysokości 5 mln zł, faktycznie wykorzystał tylko 1 mln zł. W przypadku uchylenia decyzji musi jednak oddać całe 5 mln zł (z odsetkami), mimo że nigdy nie uzyskał takiej kwoty.
Planowana nowelizacja ma to zmienić. Ministerstwo zapowiada wprowadzenie alternatywnego mechanizmu, który pozwoli określić kwotę podatku na podstawie rzeczywistego wykorzystania pomocy publicznej.
W założeniu zmiany to:
-Zmniejszenie biurokracji.
-Większa przejrzystość.
-Mniej ryzyk przy rozliczeniach.
Warto zwrócić uwagę, że to na razie jedynie zapowiadane zmiany, czekamy na ostateczną treść przepisów. Jednakże, zapowiedzi należy ocenić pozytywnie.
Masz pytania? Zapraszam do kontaktu!
Grzegorz Niebudek
Grzegorz jest adwokatem i doradcą podatkowym oraz Partnerem Zarządzającym w Kancelarii LTCA. Ukończył prawo na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie oraz aplikację adwokacką przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie. Doświadczony ekspert z zakresu prawa podatkowego, laureat prestiżowych rankingów Rzeczypospolitej i Dziennika Gazeta Prawna w kategorii spory podatkowe, jak również w kategorii VAT i PIT. Grzegorz realizował wiele projektów doradczych, obejmujących planowanie podatkowe, zarządzenie ryzykiem prawnym i podatkowym, procesy restrukturyzacyjne oraz audyty podatkowe. Jako specjalista w zakresie procedury podatkowej z sukcesami prowadzi dziesiątki postępowań przed organami podatkowymi i sądami administracyjnymi oraz reprezentuje Klientów w skomplikowanych postępowaniach karnoskarbowych. Wykładowca na ponad 800 szkoleniach z zakresu prawa i podatków, restrukturyzacji oraz procedury podatkowej. Regularnie publikuje w prasie branżowej i specjalistycznej. Włada biegle językiem angielskim.