Pierwsza w Polsce interpretacja indywidualna i wyrok TK w sprawie MDR

Wygląda na to, że w lipcu upalnie zrobiło się również w obszarze MDR.

Lipiec, przyniósł nam bowiem dwa, przełomowe działania organów w zakresie schematów podatkowych.

Po pierwsze, wydano, pierwszą w Polsce interpretację indywidulaną z zakresu MDR, w której po 5 latach postępowania toczącego się przed organami i sądami administracyjnymi, organ stwierdził, że brak pobrania podatku u źródła zgodnie z postanowieniami właściwej UPO od wypłacanego wynagrodzenia na rzecz kontrahenta nie stanowi raportowanego schematu podatkowego.

Zgodnie ze stanem faktycznym, w odniesieniu do wypłacanych kwot wynagrodzenia na rzecz któregokolwiek z kontrahentów, podatnik jako płatnik nie był zobowiązany do pobrania podatku przekraczającego w trakcie roku kalendarzowego kwotę 5 000 000 zł, gdyby nie miały zastosowania właściwe UPO lub zwolnienia podatkowe. (0111-KDIB2-1.4017.3.2019.22.S/JS/MR/KS)

Po drugie, dzisiaj, TK orzekł, że przepisy nakładające na doradców obowiązek raportowania schematów podatkowych standaryzowanych i zwalniające z tajemnicy zawodowej są niezgodne z konstytucją. (K 13/20).

Oba stanowiska należy uznać za istny przełom w praktyce dotyczącej schematów podatkowych.

Do tej pory, przez ponad 5 lat obowiązywania przepisów, nie wykształciła się żadna linia orzecznicza dotycząca MDR.

Organy podatkowe, pomimo kilku wyroków NSA, skutecznie odmawiały wydawania interpretacji indywidualnych i to robiąc to w niezbyt dobrym stylu, a dokładniej formułując niezliczoną liczbę pytań dodatkowych, które często nie miały nawet związku z przedmiotem zapytania podatników.

Podatnicy rzecz jasna często nie byli w stanie udzielić odpowiedzi na pytania, a tym samym otrzymywali odmowę wydania interpretacji.

Odnośnie konstytucyjności przepisów w zakresie zachowania tajemnicy zawodowej i obowiązku zgłaszania MDR przez promotorów, od samego początku były wątpliwości, których również do tej pory nikt nie miał zamiaru rozwiązać.

Czy nastanie nowa era w MDR?

Czy aktualna interpretacja i orzeczenie TK wpłynie pozytywnie na zmianę praktyki organów podatkowych, a może nawet na zmiany legislacyjne?

Czas pokaże, ale po raz pierwszy można śmiało powiedzieć, że widzimy małe światełko w tunelu.