Czy to podatnik musi udowadniać należytą staranność w VAT?
- Wysłane przez Jakub Sitarski
- Kategorie Kontrole i postępowania
- Data 8 sierpień
W sporach podatkowych dotyczących odliczenia VAT coraz częściej pojawia się zarzut braku dochowania należytej staranności. Organy podatkowe próbują pozbawiać podatników prawa do odliczenia, wskazując np. na korzystanie przez dostawcę z wirtualnego biura, brak aktualizacji danych w KRS, brak zawarcia pisemnej umowy, niewizytowanie siedziby kontrahenta, czy brak odpowiedzi na korespondencję wysłaną po latach. Ale czy rzeczywiście to podatnik ma obowiązek dowodzenia, że działał z należytą starannością? Czy może jednak ciężar dowodu spoczywa na organie, jako na gospodarzu zainicjowanej kontroli bądź postępowania?
Obowiązki organu, nie podatnika
Podstawą działania organów podatkowych powinny być przepisy Ordynacji podatkowej, w szczególności art. 122 i 187 § 1. Wynika z nich jasno, że to organ podatkowy ma obowiązek wyjaśnić stan faktyczny i zgromadzić pełny materiał dowodowy. Tymczasem w praktyce coraz częściej obserwuje się sytuacje, w których to podatnikowi narzuca się obowiązek dowodzenia, że nie wiedział, iż jego kontrahent może być nierzetelny.
Organy powołują się przy tym na ogólną zasadę, że skoro podatnik jest profesjonalnym uczestnikiem obrotu, to powinien sam udowodnić swoją staranność. Niestety, często mylą należytą staranność w VAT z kupiecką starannością wynikającą z prawa cywilnego – a to nie jest to samo.
NSA: samo podważenie nie wystarczy
W orzecznictwie sądów administracyjnych nie brakuje głosów przeciwnych takiej interpretacji. Przykładowo, Naczelny Sąd Administracyjny, w wyroku z dnia 18 czerwca 2021 r. o sygn. akt I FSK 947/18, wskazał, że: W razie wykazania takich okoliczności, które powinny u racjonalnego przedsiębiorcy wywołać uzasadnione podejrzenia organy podatkowe zobowiązane są do poczynienia ustaleń w zakresie dochowania należytej staranności przez podatnika. Kluczowym jest zatem ustalenie pewnego wzorca zachowania podatnika do jakiego następnie należy odnosić określone jego zachowania. W każdym przypadku są to inne okoliczności. Zwykła negacja podjętych przez podatnika działań jest niewystarczająca dla pozbawienia podatnika uprawnienia wynikającego z systemu VAT”.
Oczekiwanie od podatnika, by szczegółowo dokumentował każdą czynność sprawdzającą kontrahenta, to nic innego jak domaganie się dowodu na „brak winy” – czyli, kolokwialnie mówiąc, że „nie jest wielbłądem”. Taka praktyka nie tylko przeczy zasadom postępowania dowodowego, ale również narusza zasadę zaufania do organów władzy publicznej.
Podatnik nie musi z góry udowadniać swojej należytej staranności. To bowiem organ podatkowy ma obowiązek wykazać, że podatnik wiedział lub powinien był wiedzieć, iż uczestniczy w transakcji związanej z oszustwem. Dopiero wówczas można oczekiwać od przedsiębiorcy uzasadnienia swoich działań weryfikujących kontrahenta – i to w sposób odpowiadający okolicznościom danej sprawy, a nie według nieistniejącego, abstrakcyjnego wzorca.
Zatem zanim pozbawi się podatnika prawa do odliczenia VAT, należy pamiętać: staranność to nie domniemanie winy – to konkretne okoliczności, które trzeba udowodnić. Przez organ.
Ciężar dowodu po stronie organu nie jest nieograniczony
Należy jednak pamiętać, że organy podatkowe nie będą poszukiwać prawdy materialnej w nieskończoność. Jeśli przyjmą jakąś wersję zdarzeń, a podatnik tego nie kwestionuje (nie wskazuje kontrargumentów) można zakładać, że wersja prezentowana przez organ zostanie uznana za prawidłową.
W orzecznictwie sądowym wskazuje się w tym zakresie, że: Wprawdzie z dyspozycji art. 122 O.p. wynika obowiązek organu podatkowego podejmowania wszelkich niezbędnych działań w celu dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego sprawy, nie oznacza to jednak, że strona jest zwolniona od współudziału w realizacji tego obowiązku. Generalną zasadą postępowania dowodowego jest to, iż każdy, kto z faktów wyprowadza dla siebie konsekwencje prawne, obowiązany jest fakty te udowodnić. (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 15 kwietnia 2025 r. o sygn. akt I SA/Gd 100/25).
Jeśli zatem prowadzisz spór o odliczenie VAT i organ oczekuje od Ciebie, żebyś udowodnił, że nie jesteś wielbłądem, chętnie pomogę.
Jakub Sitarski
W Kancelarii LTCA kieruje praktyką Sporów Podatkowych i Postępowań Sądowych. Oferuje Klientom kompleksowe wsparcie na każdym etapie postępowań prowadzonych przed organami podatkowymi i celno-skarbowymi. Zapewnia pomoc, reprezentację i profesjonalne doradztwo w toku czynności sprawdzających, kontroli podatkowych, kontroli celno-skarbowych oraz postępowań podatkowych. Reprezentuje podatników jako pełnomocnik przed wojewódzkimi sądami administracyjnymi oraz przed Naczelnym Sądem Administracyjnym, dbając o pełną ochronę ich interesów w najtrudniejszych sporach. Materia spraw prawnika procesowego, w której się specjalizuje, jest szeroka i obejmuje m.in. VAT, podatki dochodowe (PIT, CIT) oraz podatek akcyzowy. W szczególności posiada doświadczenie w sprawach o najwyższym stopniu skomplikowania, takich jak międzynarodowe oszustwa podatkowe (karuzele VAT) oraz nadużycia przepisów prawa podatkowego. Ponadto sporządza opinie prawno-podatkowe, analizy prawne oraz udziela konsultacji dotyczących szeroko pojętego prawa podatkowego. Zapewnia kompleksową pomoc przy opracowywaniu optymalnych form prowadzenia działalności gospodarczej. Doradza podmiotom m. in. z branży IT/elektronicznej, paliwowej, spożywczej, metali szlachetnych, tworzyw sztucznych, tekstylno-odzieżowej, farmaceutycznej i spożywczej.