Oświadczenie WH-OSC – w czym tkwi ryzyko?

Złożenie oświadczenia WH-OSC jest jednym z dwóch rozwiązań, które pozwalają na niestosowanie mechanizmu pay&refund przy wypłatach należności pasywnych przekraczających kwotę 2 mln zł do zagranicznych podmiotów powiązanych. Przejrzyjmy się bliżej zaletom i wadom tego rozwiązania.

Oświadczenie WH-OSC - plusy

Oświadczenie WH-OSC jest rozwiązaniem na pewno wygodnym – formularz jest krótki i nieskomplikowany, jego złożenie nie wymaga uprzedniego kontaktu z organem podatkowym (np. w postaci złożenia wniosku – jak w przypadku opinii o stosowaniu preferencji), a aktualnie termin jego złożenia jest bardzo komfortowy – spółka ma to czas aż do końca drugiego miesiąca następującego po miesiącu, w którym została przekroczona kwota 2 mln zł.

Oświadczenie WH-OSC – minusy i ryzyka

Aktualny formularz WH_OSC(4) nie zawiera miejsca na załączniki. Niemniej, w poprzednich latach, gdy formularz przewidywał załączniki, istniała wątpliwość odnośnie tego, jakie dokumenty muszą być przedłożone.

Lubelski Urząd Skarbowy w Lublinie stał na stanowisku, że w przypadku gdy mieliśmy do czynienia z zarządem wieloosobowym, konieczne było złożenie:

• skanu uchwały wskazującej członka zarządu, który będzie odpowiedzialny za podpisywanie formularza WH-OSC oraz
• skanu sporządzonego odrębnie oświadczenia zawierającego elementy wskazane w art. 26 ust. 7a ustawy o CIT podpisanego przez wszystkich członków zarządu.

Powyższe nie wynikało w żaden sposób z przepisów ustawy, jednak brak wymaganej przez organ dokumentacji mógł powodować ryzyko uznania przez Lubelski US, że WH-OSC zostało złożone nieskutecznie, zatem spółka ma obowiązek zapłacić zaległy podatek wraz z odsetkami.

Dodatkowo, organ podatkowy stoi na stanowisku, że członek zarządu składający oświadczenie WH-OSC powinien zostać upoważniony do jego podpisania na druku UPL-1.

Co więcej, w certyfikacie osoby podpisującej dokument elektroniczny WH-OSC wymaganym atrybutem jest PESEL – oznacza to, że zagraniczny członek zarządu, który nie ma polskiego nr PESEL, w ogóle nie ma możliwości złożenia oświadczenia.

Poza uciążliwymi wymogami formalnymi, należy przede wszystkim mieć na uwadze ryzyka związane ze składaniem oświadczenia, które ciążą na polskiej spółce, a dokładniej – członkach zarządu.

Zgodnie bowiem z art. 56d KKS - w przypadku podania nieprawdy lub zatajenia prawdy, na osoby składające oświadczenie może być nałożona kara grzywny w wysokości nawet do 720 stawek dziennych (aktualnie – ponad 40 mln zł!).

Dodatkowo, w przypadku gdy oświadczenie okaże się niezgodne z prawdą lub płatnik nie dokona wymaganej weryfikacji lub weryfikacja będzie nieadekwatna do skali działalności, na płatnika (spółkę) może zostać nałożona sankcja w postaci dodatkowego zobowiązania w CIT w wysokości 10% lub 20% zaniżonego zobowiązania.

Jak wyeliminować ryzyka?

Bezpieczniejszym rozwiązaniem zdecydowanie jest uzyskanie opinii o stosowaniu preferencji. Jej minusem jest czas oczekiwania (w praktyce najczęściej ok. 8-9 miesięcy) – jeżeli spółka nie przewidzi z odpowiednim wyprzedzeniem, że próg 2 mln zł zostanie w danym roku przekroczony, nie zdąży jej uzyskać przed wypłatą należności. Wówczas, najbezpieczniej jest pobrać podatek w stawce podstawowej, a następnie wystąpić z wnioskiem o zwrot.

W razie jakichkolwiek pytań odnośnie postępowań WHT, zachęcam do kontaktu.