Ulga dla zamożnych imigrantów (HNWI)
- Wysłane przez Aleksander Łożykowski
- Kategorie Ulgi podatkowe
- Data 27 marzec
Państwa starają się zachęcać różnymi metodami osoby majętne (HNWI – High Net Worth Individuals) do przeprowadzki lub inwestycji w kraju. Jedną z wykorzystywanych metod są preferencje podatkowe. Nie tylko atrakcyjne pod względem warunków klimatycznych destynacje, takie jak Włochy, Portugalia, czy Grecja posiadają specjalne rozwiązania podatkowe skierowane do HNWI. Od 2022 r. takie rozwiązanie dostępne jest także w Polsce – ryczałt od przychodów zagranicznych osób przenoszących miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Opodatkowaniu ryczałtem może podlegać podatnik, który nigdy nie mieszkał w Polsce lub przez dłuższy czas w Polsce nie mieszkał i planuje do Polski powrócić. Warunkiem skorzystania z preferencji jest faktyczna przeprowadzka i uzyskanie statusu rezydenta podatkowego w Polsce, a także złożenie stosowanego oświadczenia o wyborze tej formy opodatkowania.
Ulgowe opodatkowanie dotyczy tylko dochodów zagranicznych. Dochody osiągnięte w Polsce, opodatkowane są na zadach ogólnych. Warto przypomnieć, że Polski rezydent podlega nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu, a więc opodatkowaniu podlegają także zasadniczo dochody zagraniczne. Oczywiście, odpowiednia umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania może przewidywać metodę zwolnienia dochodów zagranicznych. W przypadku, gdy dochody zagraniczne korzystać miałyby ze zwolnienia, ryczałt od dochodów zagranicznych nie będzie atrakcyjny. Jednak jeśli dochody zagraniczne podlegać miałyby opodatkowaniu w Polsce ze względu na zastosowanie metody kredytu podatkowego, to ryczałt może się bardzo opłacać. Warto zwrócić uwagę, że nawet w umowach o unikaniu podwójnego opodatkowania, w których przewiduje się metodę zwolnienia (wyłączenia) z zastrzeżeniem progresji, dla niektórych dochodów, w szczególności z dywidend, odsetek czy należności licencyjnych, przewiduje się metodę kredytu (zaliczenia). Uzyskiwanie tego rodzaju dochodów zazwyczaj więc będzie podlegało opodatkowaniu w kraju rezydencji.
Ryczałt wynosi 200 000 zł za rok podatkowy niezależnie od wysokości uzyskanych w tym roku przychodów zagranicznych. Jest to więc stała wartość, nawet jak przychody zagraniczne będą bardzo duże. Dodatkowo, trzeba ponieść wydatki na wzrost gospodarczy, rozwój nauki i szkolnictwa, ochronę dziedzictwa kulturowego lub krzewienie kultury fizycznej w wysokości co najmniej 100 000 złotych, na przykład wesprzeć jakąś organizację charytatywną.
Przykład
John Smith osiąga przychody dywidendowe w wysokości 10 mln złotych rocznie, dla których marginalna stawka podatkowa w Wielkiej Brytanii wynosi aż 39,35%. John Smith zobowiązany więc będzie do zapłaty w Wielkiej Brytanii podatku w wysokości 3 935 000 złotych. John Smith zaręczył się z Polką i zdecydował się zamieszkać w Polsce. John Smith będzie zobowiązany do zapłaty podatku u źródła w Wielkiej Brytanii w wysokości 10%, czyli 1 000 000 złotych, a w Polsce będzie musiał dopłacić 900 000 złotych, jeśli nie wybierze ryczałtu. Jeśli jednak wybierze ryczał, w Polsce zapłaci jedynie 200 000 złotych podatku oraz będzie zobowiązany do poniesienia wydatków na wzrost gospodarczy, rozwój nauki i szkolnictwa, ochronę dziedzictwa kulturowego lub krzewienie kultury fizycznej w wysokości co najmniej 100 000 złotych. Przeprowadzka do Polski to więc milionowe korzyści dla Brytyjczyka, które zwiększają się w przypadku skorzystania z ryczałtu.
Może się zdarzyć także, że umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania będzie zezwalała na opodatkowanie dochodów uzyskiwanych za granicą jedynie w państwie rezydencji (np. ze zbycia udziałów w spółce innej niż nieruchomościowa). Pozwala to na bardzo niskie opodatkowanie zysków ze sprzedaży akcji, w przypadku gdy zyski są duże.
Opodatkowanie ryczałtem stosuje się przez okres 10 kolejnych lat podatkowych, licząc od roku podatkowego, w którym podatnik przeniósł miejsce zamieszkania do Polski. Z obniżonego o połowę ryczałtu może korzystać także członek rodziny podatnika. Często wysokie przychody zagraniczne uzyskują także osoby najbliższe, więc rozwiązanie to uwzględnia sytuację finansową najbliższej rodziny.
Aleksander Łożykowski
Aleksander jest doradcą podatkowym w kancelarii LTCA, radcą prawnym, pracownikiem naukowo-dydaktycznym Szkoły Głównej Handlowej. Studiował prawo na Uniwersytecie Warszawskim, finanse i rachunkowość na SGH, ukończył studia doktoranckie na SGH, aplikację radcowską w OIRP w Warszawie oraz studia podyplomowe z wyceny nieruchomości na Politechnice Świętokrzyskiej. W latach 2019 – 2022 pełnił funkcję dyrektora departamentu podatków dochodowych w Ministerstwie Finansów. Odpowiadał za szereg reform w podatku dochodowym, w tym wprowadzenie estońskiego CIT, ulgi na prototyp, ulgi na innowacyjnych pracowników, ulgi na ekspansję, ulgi na pierwszą ofertę publiczną, ulgi na CSR, czy ulgi na zabytki. Aleksander był także członkiem Państwowej Komisji Egzaminacyjnej ds. Doradztwa Podatkowego oraz członkiem rady nadzorczej Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Wcześniej pracował w międzynarodowych kancelariach prawnych. Autor kilkudziesięciu publikacji naukowych, dotyczących w szczególności opodatkowania dochodów przedsiębiorców.