Ulga na ekspansję
- Wysłane przez Aleksander Łożykowski
- Kategorie Ulgi podatkowe
- Data 20 luty
Ulga na ekspansję została wprowadzona w 2022 roku jako jedno z narzędzi podatkowych mających na celu wspieranie wzrostu i innowacyjności polskich przedsiębiorstw. Z ulgi na ekspansję może skorzystać podatnik, który wytwarza produkt i ponosi określone wydatki w celu zwiększenia przychodów ze sprzedaży. Uprawnienie to przysługuje producentom, natomiast nie obejmuje importerów, dystrybutorów czy podmiotów zajmujących się handlem. Przepisy ograniczają ulgę do produkcji rzeczy, co oznacza, że podmioty świadczące usługi nie mogą z niej skorzystać, nawet jeśli wynik ich pracy ma materialny nośnik.
Do kosztów kwalifikowanych zalicza się m.in.:
- wydatki związane z uczestnictwem w targach, obejmujące organizację stanowiska, transport, zakwaterowanie i wyżywienie pracowników,
- nakłady na działania promocyjno-informacyjne, w tym zakup przestrzeni reklamowych, opracowanie strony internetowej, publikacje prasowe, ulotki i katalogi produktowe,
- koszty dostosowania opakowań produktów do wymagań kontrahentów,
- wydatki związane z przygotowaniem dokumentacji wymaganej do sprzedaży, np. certyfikację towarów i rejestrację znaków towarowych,
- nakłady na przygotowanie dokumentacji niezbędnej do udziału w przetargach oraz składania ofert innym podmiotom.
Podatnik może odliczyć maksymalnie 1 000 000 zł rocznie. Ostateczna wysokość korzyści zależy od stawki podatku dochodowego oraz osiągniętego dochodu. W przypadku spółki opodatkowanej 19% CIT lub podatnika stosującego podatek liniowy w przypadku PIT, maksymalna oszczędność wynosi 190 000 zł rocznie, natomiast dla małego podatnika CIT – 90 000 zł. Ulga jest rozliczana w zeznaniu rocznym i nie może być ujmowana na etapie zaliczek na podatek.
Podatnik może skorzystać z ulgi, jeśli w ciągu 2 lat od poniesienia kosztów:
- zwiększy przychody ze sprzedaży produktów,
- osiągnie przychody ze sprzedaży produktów dotychczas nieoferowanych,
- uzyska przychody ze sprzedaży produktów na nowym rynku zagranicznym.
Ulga nie ma zastosowania do podatników rozliczających się estońskim CIT oraz do przychodów zwolnionych w ramach decyzji o wsparciu lub zwolnienia strefowego.
Z ulgi niestety nie skorzystają podatnicy oferujący swoje usługi lub sprzedający wartości niematerialne i prawne, takie jak programy komputerowe, czy projekty. Ulga skierowana jest do tradycyjnej produkcji. Nawet w tym zakresie należy zachować jednak ostrożność, ponieważ nie każda produkcja będzie uprawniała do skorzystania z ulgi. Organy podatkowe przyjmują zawężającą wykładnię, zgodnie z którą produkt musi być wyprodukowany zasadniczo w sposób samodzielny, a outsourcing może dotyczyć jedynie kwestii pomocniczych. Tymczasem w praktyce przedsiębiorstwa często korzystają z podwykonawców i podzespołów.
Problematyczna jest również definicja "nowego produktu". Administracja skarbowa przyjmuje, że nawet znaczące zmiany w istniejącym produkcie niekoniecznie prowadzą do powstania "nowego" produktu w kontekście ulgi na ekspansję. W rezultacie innowacje technologiczne mogą nie kwalifikować przedsiębiorcy do skorzystania z ulgi.
Kolejnym ograniczeniem jest podejście do współczynnika kosztów kwalifikowanych. W sytuacji, gdy nowy produkt jest promowany wraz z innymi produktami, fiskus nakazuje stosowanie współczynnika przychodowego, mimo że brak takiego wymogu wprost w ustawie. Wątpliwości dotyczą także zakresu kosztów kwalifikowanych, w tym pojęcia "pracownika" (czy obejmuje tylko osoby zatrudnione na etacie, czy również współpracowników), a także interpretacji "działań promocyjno-informacyjnych" i "organizacji miejsca wystawowego".
Jakkolwiek pewne sytuacje mogą budzić wątpliwości, dla wielu podatników ulga na ekspansję jest cennym narzędziem wsparcia działalności rozwojowej. Stosowanie ulgi budzi najmniej wątpliwości w szczególności, gdy przedsiębiorca podbija nowe rynki z dotychczasowymi produktami albo wprowadza zupełnie nowy produkt do swojej oferty.
Aleksander Łożykowski
Aleksander jest doradcą podatkowym w kancelarii LTCA, radcą prawnym, pracownikiem naukowo-dydaktycznym Szkoły Głównej Handlowej. Studiował prawo na Uniwersytecie Warszawskim, finanse i rachunkowość na SGH, ukończył studia doktoranckie na SGH, aplikację radcowską w OIRP w Warszawie oraz studia podyplomowe z wyceny nieruchomości na Politechnice Świętokrzyskiej. W latach 2019 – 2022 pełnił funkcję dyrektora departamentu podatków dochodowych w Ministerstwie Finansów. Odpowiadał za szereg reform w podatku dochodowym, w tym wprowadzenie estońskiego CIT, ulgi na prototyp, ulgi na innowacyjnych pracowników, ulgi na ekspansję, ulgi na pierwszą ofertę publiczną, ulgi na CSR, czy ulgi na zabytki. Aleksander był także członkiem Państwowej Komisji Egzaminacyjnej ds. Doradztwa Podatkowego oraz członkiem rady nadzorczej Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Wcześniej pracował w międzynarodowych kancelariach prawnych. Autor kilkudziesięciu publikacji naukowych, dotyczących w szczególności opodatkowania dochodów przedsiębiorców.